Święta minęły, a kolejna okazja, by przygotować pyszności już za kilka dni.
Sylwester!
Doskonale rozumiem wszystkich, którym nie chce się czegokolwiek piec, gotować, smażyć z tej okazji. Na wielu stołach pojawią się dietetyczne przekąski, żeby w Nowy Rok wejść z przyzwoitą masą ciała.
Choć i ja powinnam wziąć ten fakt pod uwagę, udaję, że go nie ma. Zajmę się tym później.
Tymczasem prezentuję Wam prosty deser, który wszyscy spóźnieni będą mogli przygotować 5 minut przed przyjściem gości.
Nie wiem czy już wiecie, ale jestem wielką fanką wszystkiego co nadziewane i przekładane!
Lubię wykorzystywać wszystko, co się da, więc i tutaj użyłam pozostałych po świętach orzechów i bez.
Pamiętajcie, kalorie liczy się "od jutra"!
Deser sylwestrowy
na 3 porcje
Orzechy lekko siekamy i łączymy z masą kajmakową.
W naczyniach układamy po kolei: pokruszone bezy-kajmak-dżem-bezy.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z masłem i polewamy wierzch.
Ee voila!
Smacznego!
Pozdrawiam,
Praline
Sylwester!
Tymczasem prezentuję Wam prosty deser, który wszyscy spóźnieni będą mogli przygotować 5 minut przed przyjściem gości.
Lubię wykorzystywać wszystko, co się da, więc i tutaj użyłam pozostałych po świętach orzechów i bez.
na 3 porcje
- 3 garście pokruszonych bez
- 180g masy kajmakowej
- 100g orzechów
- 6 łyżek malin w syropie (po dwie na porcje, sprawdzą się też wiśnie lub dżem porzeczkowy)
- 60g gorzkiej czekolady
- 1 łyżka masła
W naczyniach układamy po kolei: pokruszone bezy-kajmak-dżem-bezy.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z masłem i polewamy wierzch.
Ee voila!
Smacznego!
Praline
Wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Cudownie grzeszne pyszności :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się pięknie i niezwykle apetycznie! Mam nadzieję, że uda mi się zrobić w najbliższych dniach ;)
OdpowiedzUsuńSuper :) Nie myślałaś może o posegregowaniu postów? Blogger ma funkcję etykiet, która pozwoliłaby łatwiej szukać odpowiednich przepisów :) Pomyślałam o tym, bo chciałam zobaczyć inne propozycje deserów, a nie lubię przeglądać archiwów. To jednak tylko propozycja, bo Twój blog bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAnonimie! Sama też potrzebuję zakładek, żeby się w tym wszystkim odleźć. Trwają prace usprawniające funkcjonowanie bloga, więc mam nadzieję już niebawem wszystko będzie jak trzeba.
UsuńPozdrawiam! :)
Et voilà :) pozdrawiam :* pycha deser
OdpowiedzUsuńSwietny pomysł, a zarazem jaki (mmmmm...) smakowity :D
OdpowiedzUsuńhttp://margarita-pietrzykowska.blogspot.com/
Chyba go przyrządzę dzisiaj i od razu skonsumuje :)
OdpowiedzUsuńRewelacja :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co z masą kajmakową.:) Pysznie się prezentuje.
OdpowiedzUsuń