Lubicie dziwne i niecodzienne połączenia?
Spróbujcie tego chłodnika. Upały chyba ustały, lecz nigdy nie jest za późno na coś zimnego i pysznego!
Ekspresowe zakupy, ekspresowe przygotowanie, ekspresowy post i powolne delektowanie się każdym smakiem po kolei.
Moja kolejna oda do agrestu.
Idealnie wyważone smaki, równomiernie i spójnie po sobie następujące.
Takie proste, a takie niecodzienne i pyszne.
Dla odważnych bardziej i mniej.
Składniki prosto z lodówki.
Chłodnik agrestowo-ogórkowo-kokosowy
przepis znaleziony w sieci, z moimi modyfikacjami
3-4 duże młode ogórki (gruntowe?)
puszka mleczka kokosowego
500g agrestu
1/2 łyżki posiekanego rozmarynu
sól, pieprz do smaku
Agrest obieramy, dusimy z odrobiną wody.
Ogórki obieramy.
Wszystkie składniki miksujemy razem.
Tym, którzy wolą bardziej kremowe zupy, polecam przetarcie chłodnika przez sito.
Podajemy od razu, lub po schłodzeniu w lodówce.
Uwaga! Po zbyt długim czasie spędzonym w chłodziarce, chłodnik może podejść wodą.
A z informacji około kuchennych, zakochałam się w tym panu.
Znacie go?
Udanej niedzieli!
Pozdrawiam,
P.
dla takiego pieknego chłodnika mogłabym być odważna :))
OdpowiedzUsuńPołączenie zaskakujące i niebanalne. Ciekawa jestem jego smaku;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Ja go znam i polecam inne utwory w jego wykonaniu.
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka, która jeździ ze mną do pracy, słysząc Davida i widząc oszronione szyby stwierdziła że u mnie w samochpodzie jest jak w bajce:)
Bo on jest jak z bajki, prawda?:)
Pozdrawiam:)
Przesłuchałam już wszystko co znalazłam na yt. Chcę jeździć z Wami! :)
UsuńJest, jest. Właśnie czekam aż dostarczą mi jego płytę. Nasłuchać się nie mogę. Na koncert w Polsce chyba nie mamy co na razie liczyć :(
O koncertach w Polsce narazie nie słyszałam ale podobno wkrótce ma powstac film o Paganinim i David dostał główną rolę:)) Byłoby świetnie zobaczyć go w tym filmie tym bardziej że to jego idol i mistrz:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)