poniedziałek, 21 listopada 2011

Szybko, syto i zdrowo!

Moi Drodzy!

Praline dodaje post! Wydarzenie roku.
Nie lubię robić długich przerw, ale rzeczywistość mnie do nich zmusza.
Myślicie, że jeszcze będzie lepiej?

Dziś pragnę Was poczęstować pysznym, kruchymi ciasteczkami, które idealnie wpasowują się w każdą dietę!

Także moją nutellowo-lodzianą ostatnimi czasy (jak długo jeszcze!?). 

Są jak puzzle, które trzeba poukładać w żołądku wszystkie. Inaczej nie wypada ;) 
Bardzo zdrowe i syte. Idealne na przekąskę o każdej porze dnia i nocy. 
Pyszne z koktajlem bananowym. 

Mijają dni niespodziewanie, kłębią się i krzyżują. 
Wrr. 



Razowe ciasteczka. Najlepsze.

300g mąki razowej
180g masła
180g cukru (najlepiej brązowy)
100g płatków osianych
ewentualnie łyżka westraktu wanilniowego
2 łyżki kwaśnej śmietany


Wszystkie składniki szybko zagniatamy. 
Ciasto wałkujemy. 
Wycinamy ciasteczka i pieczemy ok 25 min w 180 stopniach.


Można polać czekoladą i dodać trochę bakalii, ale takie 'surowe' już są wystarczająco pyszne :)

***

I piosenka. 


Pozdrawiam! :)
Praline

13 komentarzy:

  1. Myślę, ze będzie lepiej, na pewno:)
    A ciasteczka zapisuję do zrobienia:)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. wróciłam do domu i marzę o takich ciasteczkach... a tu za obiad trzeba się zabrać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. z checia sie poczestuje takimi cudnymi smakolykami:)

    OdpowiedzUsuń
  4. rewelacyjne te ciasteczka!
    "szybko,syto i zdrowo.." a do tego tak stylowo!
    świetne.



    http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
    http://www.karmel-itka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmm, mam mąkę razowa i żytnią w szafce, chciałam piec dziś też ciastka, ale dopadł mnie straszny leń i nie wyszłam po masło do sklepu.
    oj ja głupia!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmmmuszą być kruchutkie.
    Dieta nutellowa - najlepsza. Dukan niech się chowa :D

    pozdrowienia
    M.

    OdpowiedzUsuń
  7. Paulinko Kochana... Składam zamówienia na te ciasteczka :) Na 20. Albo lepiej 30. I zaklepuję, że się z nikim nie dzielę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bajka. zdrowe, piękne ... uwielbiam takie ciasteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. razowe.. o, ja się skuszę na takie ciasteczka.

    OdpowiedzUsuń
  10. do schrupania;)
    kłębiące się dni..skądś to znam.Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczne ślimaczki i piękna ażurowa... miseczka? sama nie wiem jak to nazwać.
    brzmi smacznie i zdrowo.
    całuję xoxo

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciasteczka prezentują się fantastycznie:) Ciekawa jestem ile schudłaś na tej "diecie", bo wszyscy moi znajomi, którzy jej spróbowali pochudli zdecydowanie, nawet jeśli nie musieli. Pozdrawiam Pralinko!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad.
Zapraszam ponownie ;)