czwartek, 9 września 2010

Matka Natura i Dary Lasu

Choć dziś za oknem był deszcz, kilka dni temu u mnie świeciło przyjemne, jesienne słońce. Jego (już nie tak długie i intensywne) promienie były wszędzie. Niepewnie przebijały się przez baldach zżółkłych liści i docierały do opatulonej chusteczką twarzy. Niepójście na spacer w taką pogodę byłoby grzechem ;) W lesie, pośród małych gałązek leżących na ściółce, błyszczały (po raz pierwszy przeze mnie widziane- o dziwo) małe czerwone borówki. Z początku myślałam, że są trujące, ale sąsiadka-biolog rozwiała moje wątpliwości :) Podczas spaceru 'dookoła wsi' nasyciłam oko pięknem natury, a żołądek leśno-ogródkowymi przysmakami. Jak dobrze, że ktoś uprawia maliny, przy ścieżce rosną jeżyny, a grusza samosiejka wydaje owoce. Godzinna przechadzka zamieniła się w wspaniałą podróż po łonie Matki Natury, z kojącym szumem wiatru we włosach i uczciem dla podniebienia. Pomińmy fakt, że wszystko zjedzone prosto z krzaka... co z tego, że brudne? ;)
A o tych wszechobecnych wrzosach nie będę pisać, bo mówią sama za siebie :) Mam tylko nadzieję, że zobaczę kiedyś taką 'plantację' tych roślinek na irlandzkiej ziemi ;)




Pozdrawiam :)
Praline



5 komentarzy:

  1. I jezyny, i lawenda, i biała mordka... Duże tego dobrego w jednym poście! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniałe są te Twoje zdjęcia, wiesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paulo Bardzo dziękuję :) Ciągle uczę się jak robić lepsze.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wreszcie tu zawitałam ;) muszę znaleźć ten Twój przepis na ciasto z kruszonką bo nie dość że jest pyszne to jeszcze cudnie wygląda...
    zrobiłaś mi apetyt przez te cudne zdjęcia (wiem, powtarzam się ;p)
    muszę iść na spacer i przynieść sobie wrzosów do pokoju - mówią że przynoszą nieszczęścia ale u mnie to zawsze na odwrót ;p
    liczę że weźmiesz Szaszłyka mojego ukochanego i wybierzesz się ze mną
    całuję A. ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tez zjadam prosto z krzaka - jak sie da.. To zupełnie inaczej smakuje niz z kartonika czy koszyczka - tak trzymaj - miło tu u Ciebie - Dzień dobry:), a raczej Dobry wieczór:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony ślad.
Zapraszam ponownie ;)